Jedną z bardziej widocznych oznak postępu technicznego był rozwój motoryzacji. Do tej pory dwukrotnie poruszałem wątki związane z szeroko pojęta motoryzacją w WMG, publikując krótkie teksty o historii taksówek oraz o stacjach benzynowych. Nie ma wątpliwości, że jeszcze sporo przed badaczami jest do odkrycia w tej tematyce.
Rynek samochodowy w WMG był więc bardzo rozdrobniony – pozostałe auta (czyli 56% ogółu) reprezentowały 111 różnych producentów. Dominowały niemieckie i amerykańskie. O ile tych pierwszych było więcej (53 różne marki do 29 amerykańskich), o tyle w liczbie samych aut było ich mniej (1052 niemieckich aut do 1242 amerykańskich). Jeśli chodzi o liczbę samych pojazdów (nie marek), to samochody niemieckie i amerykańskie stanowiły blisko aż 83% wszystkich samochodów w WMG! Jako ciekawostkę można wskazać, że wspomniane Hudson-Essexy były przez krótki okres montowane w Gdańsku (na terenie dawnej fabryki karabinów na Dolnym Mieście). Powyższe zestawienie potwierdza zresztą fakt ekspansji właśnie producentów amerykańskich na Wolne Miasto i dalej, próby także opanowania rynków w regionie. Dodać bowiem należy, że obecność amerykańskiego kapitału była także kluczowa na rynku paliw WMG…
Wśród zarejestrowanych aut było także 78 (ale tylko ciężarówek) z elbląskiego Komnicka czy 27 (niemal same osobowe) ze szczecińskiego Stoewera. W tym kontekście warto wspomnieć także o istniejącej krótko (na początku lat dwudziestych) „fabryce” (w istocie montowni) samochodów, jaka istniała na obrzeżach Sopotu. Nie udało mi się póki co ustalić, jakie auta ten zakład „produkował”.
Kolejni w rankingu (ale daleko za producentami amerykańskimi i niemieckimi) byli Francuzi (186 aut łącznie 13 różnych marek) i Włosi (185 aut, ale tylko 3 producentów), dalej Austriacy (już tylko 35 aut łącznie 3 producentów) i Brytyjczycy (32 auta 9 producentów). Pozostałe firmy (3 z Czechosłowacji, po 1 z Holandii, Szwajcarii czy Polski) praktycznie nie liczyły się na lokalnym rynku.
Tych z Państwa, których zaintrygował wspomniany dokument, zapraszam do odwiedzin Archiwum Państwowego w Gdańsku i zapoznania się z nim osobiście – sygnatura teczki: 260/971. Poniżej przedstawiam tylko trzy wykresy sporządzone przeze mnie na podstawie analizy treści wspomnianego wykazu.