Brama Nowych Ogrodów - Miniatury z dziejów Twierdzy i Garnizonu Gdańsk 1814-1920: część 4.
Idąc za ciosem – po zaprezentowaniu ostatnio Bramy Oliwskiej (zobacz) dziś zabieram Państwa w krótką wycieczkę w przeszłość, by przypomnieć nieistniejącą już blisko sto lat Bramę Nowych Ogrodów.
Na początek może parę słów wyjaśnienia odnośnie samej nazwy. W swojej ponad 250-letniej historii obiekt ten określany był dwojako: pierwotnie jako Brama Majorów (Majoren Tor), następnie zaś Neugarten Tor, czyli Brama Nowych Ogrodów właśnie. W polskiej literaturze można spotkać dwie jeszcze inne nazwy – Brama Siedlecka lub Brama Kartuska. Postanowiłem jednak pozostać przy najwierniejszym z możliwych tłumaczeń, czyli Bramie Nowych Ogrodów. Tam, gdzie jest to możliwe i stylistycznie dopuszczalne, należy moim zdaniem jednak powracać do wiernych tłumaczeń dawnych (tj. niemieckich) nazw…
Losy i kształt Bramy Nowych Ogrodów są łudząco podobne do dziejów Bramy Oliwskiej. Nie powinno to dziwić, wszak powstały one w tym samym czasie (1656 r.) i z tego samego powodu (obrona ciągów komunikacyjnych w nowopowstałych zespołach umocnień zewnętrznego, drugiego pierścienia fortyfikacji). Nie jest znane żadne przedstawienie Bramy Nowych Ogrodów sprzed II połowy XIX w., ale wszystko na to wskazuje, że miała ona wcześniej prostą, niezbyt interesującą formę. Dopiero w 1877 r. starą bramę wyburzono i w jej miejscu postawiono szerszą, wspartą ceglanymi pylonami. W takim kształcie przetrwała ona do rozbiórki, tj. najprawdopodobniej 1920 r.
Przed Bramą Nowych Ogrodów była mokra fosa zasilana Potokiem Siedleckim. Od strony zewnętrznej, czyli Siedlec, do Bramy prowadził zwodzony most, później zastąpiony już stałą przeprawą. Do początków XIX w. po tej stronie był także niewielki rawelin, który stanowił ochronę przyczółku mostowego. Dziś jedynym wspomnieniem po całym założeniu jest staw w obrębie Centrum Hewelianum (po fachowemu: u podnóża Bastionu Kessela lub Neubauera), znajdujący się przy skrzyżowaniu ulic Powstańców Warszawskich oraz Nowych Ogrodów. Zbiornik ten jest pozostałością właśnie po mokrej fosie omawianej bramy.
Nie umiem sprecyzować, dlaczego, ale ze wszystkich znanych mi bram Gdańska (tych o rodowodzie średniowiecznym, jak i nowożytnym), Brama Nowych Ogrodów niezmiennie wywiera na mnie największe wrażenie. Może dlatego, że tuż, obok, powstały w XIX stuleciu reprezentacyjne budynki państwowe (sądy), co ciekawie kontrastowało z ziemnymi wałami istniejących umocnień i samą bramą..? Niech Państwo osądzą to sami. Prezentuję cztery zdjęcia tak samej bramy, jak i jej najbliższej okolicy – z czterech różnych perspektyw.
Czy wiesz, że…
… ostatnią inwestycją w rejonie Bramy Nowych Ogrodów było poprowadzenie pod mostem tej bramy rur wodociągowych i ciepłowniczych? Prace zaprojektowano w 1916 r., a zrealizowano bądź jeszcze w tym samym lub też najpóźniej następnym roku.
Jeśli dysponują Państwo informacjami lub materiałem ikonograficznym, na podstawie którego można byłoby uzupełnić dzieje Bramy Nowych Ogrodów – proszę o kontakt.
Propozycja cytowania: J. Daniluk, Brama Nowych Ogrodów - www.jandaniluk.pl (data dostępu: dd.mm.rrrr).